simon said:
Wyobrażam sobie, że Ingenium został zaprojektowany tak, aby radzić sobie z wszelkimi obciążeniami, jakie może powodować start/stop...
Każda konstrukcja silnika jest kompromisem, ponieważ producent musi zrównoważyć konkurujące ze sobą wymagania dotyczące wydajności, wagi, trwałości, konserwacji, kosztów, emisji, ekonomii, hałasu, wibracji itp. itd.
I niestety dla nas, największa presja na producentów, a tym samym ich priorytety w zakresie rozwoju, pochodzi od organów regulacyjnych/rządów, aby spełnić normy emisji/ekonomii, oraz od dużych nabywców flotowych/korporacyjnych pod względem niskich kosztów eksploatacji w ciągu kilku lat, w których są właścicielami pojazdu. Dlatego nie możemy zakładać, że producent ma nasze interesy, a nawet cel, jakim jest wyprodukowanie „najlepszego” silnika, jako priorytet. Rozwinę trzy przykłady, które podałem powyżej, aby zilustrować mój punkt...
Recyrkulacja spalin EGR jest straszna dla silnika. Ponowne wprowadzenie sadzy spalin do cylindrów ma szkodliwy wpływ na zużycie, a tym samym żywotność silnika i jest wykonywane wyłącznie w celu spełnienia wymagań dotyczących emisji. Dlatego istnieje prężnie działający rynek wtórny w zakresie blokowania portów EGR!
Ingenium ma zmniejszoną pojemność skokową w stosunku do silnika, który zastąpił. Dlaczego? Ponieważ silniki o mniejszej pojemności skokowej lepiej sprawdzają się w nierealistycznych testach laboratoryjnych, w których scenariusze niskiego obciążenia są nadreprezentowane. Ale potrzebują większego doładowania, aby uzyskać taką samą moc z mniejszej pojemności skokowej, więc w rzeczywistych warunkach jazdy silniki są bardziej obciążone i paradoksalnie wytwarzają
więcej emisji, ponieważ system zarządzania silnikiem musi wtryskiwać nadmiar paliwa (a tym samym wytwarzać większe emisje), aby zapobiec ich przegrzaniu! W rzeczywistości oczekuje się, że przejście na testy w świecie rzeczywistym w następstwie skandalu VW Dieselgate spowoduje odwrócenie tego trendu i zobaczymy, jak silniki Diesla ponownie zwiększają pojemność skokową, co tylko potwierdza stare powiedzenie w przemyśle silników Diesla, że „nie ma zamiennika dla pojemności skokowej”.
Ingenium ma wydłużone okresy między przeglądami. Osoby z branży sugerowały, że wydłużenie okresów między przeglądami nowych samochodów ma więcej wspólnego z obniżeniem kosztów posiadania przez pierwsze dwa lata na bardzo konkurencyjnym rynku flotowym/korporacyjnym niż z rewolucyjnym skokiem naprzód w technologii silnika lub używanego oleju. I musisz zadać sobie pytanie, czy jest to najlepsze dla silnika, czy po prostu przenosi problemy i zwiększone koszty konserwacji na kolejnych właścicieli, gdy samochód jest już po gwarancji?
Więc, wybaczcie mój cynizm, że Ingenium został jakoś zaprojektowany, aby zniwelować dodatkowe obciążenie wprowadzone przez technologię start/stop.